Sernik

Dziś chciałam zaprosić Was na sernik, jako że ciasto to chyba wszyscy lubią. Ja za sernikiem przepadam, choć powiem, niestety, ze niezbyt często go piekę. Jesli jednak już sie zdecyduję przyrządzić to ciacho, to jest ono zjadane do ostatniego okruszka.

 


Zima na całego... mrozi i sypie. uwielbiam taką pogodę, zwłaszcza wtedy, gdy spędzam ten czas w domu wśród bliskich i mam coś pysznego do zjedzenia :)

Osobom chętnym na własnoręczne wykonanie takiego sernika podam przepis .

 Potrzebne będą:

• 1,5 kg sera śmietankowego mielonego
• 250g masła
• 2-3 szkl. cukru pudru
• 12 jaj
• 1 budyń śmietankowy na 0,75%
• 2 łyżki mąki pszennej
• 1 szkl. kwaśnej śmietany 12%
• olejek arakowy (ja wsypuję cukier waniliowy podwójny)

Przygotowanie masy serowej:

•  Masło utrzeć z cukrem na puch. 

 

• Dodawać w trakcie ucierania żółtka i białka z 2 jaj, a pozostałe 10 ubić na pianę. Do dużej miski wyjąć ser.

• Wsypać mąkę i budyń, wlać śmietanę, olejek, dodać utarte masło i wymieszać wszystko mikserem, a na koniec dodać ubite białka

• Wylać na blaszkę wyłożoną ciastem.
  
  Przepis na ciasto na spód:
  
• 0,5 kostki margaryny
• 1 żółtko
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia i mąki tyle, ile wygniecie.

• Margarynę/masło posiekać z mąką, a następnie zagnieść z żółtkiem.
• Dużą blaszkę wyłożyć papierem, rozłożyć ciasto i nakłuć widelcem.
  Na ciasto wyłożyć masę serową i piec w temp. 175 stopni przez około godzinę, wystudzić i  ... można się delektować :) 
  Mój mąż nie byłby sobą, gdyby nie wzbogacił naszego sernika rozpuszczoną mleczną czekoladą (niebo w gębie po prostu!)
  
  
  
  
  
  Sernik jest puszysty i rozpływa się w ustach, polecam :)
  Pozdrawiam Was ciepło,
  Asia