wtorek, 12 lipca 2016

Wakacyjne wspomienie - MALWA w Przybrodzinie

Czy jest coś piękniejszego niż wakacyjny wypoczynek?  Chyba nie muszę nikogo przekonywać, że nie i że mało co może konkurować ze słodkim wakacyjnym ładowaniem akumulatorów :)

My w tym roku udało nam się "wykroić" kilka dni na taką właśnie regenerację w miejscowości Przybrodzin nad Jeziorem Powidzkim. Miejsce fenomenalne dla rodzin z dziećmi, ale nie tylko....
Ogromnym plusem tej miejscowości jest czysta woda. Jeziorko to jest jest jednym z najczystszych w Polsce, zresztą widać na załączonym obrazku, że przewodniki turystyczne nie kłamią ;)

Faktycznie w takiej czystej wodzie kąpały się nasze pociechy, kiedy tylko pogoda na to pozwalała.
Miejsce, w którym przebywaliśmy, śmiało można nazwać oazą spokoju. Cisza, plusk wody i chwile spędzone w otoczeniu przyrody, z którą można obcować, sprawiły, że wypoczęliśmy w czasie tych kilku dni, które stanowczo upłynęły zbyt szybko...
Woda w jeziorku obfituje podobno aż w 22 gatunki ryb, mój syn też próbował szczęścia w łowieniu rybek. I osiągał sukcesy :)
Po zrobieniu zdjęcia rybka została wypuszczona na wolność, aby podrosła :)

Czas między kąpielami, spacerami i łowieniem rybek spędziliśmy w przybrodzińskiej "Malwie". Miejsce to zauroczyło nas dużą swobodą gości tam przebywających, możliwością odcięcia się od sąsiadów, jeśli ktoś miałby ochotę na chwilę odosobnienia, ale nie na tyle wielką, aby zupełnie odizolować sie od świata zewnętrznego :) Dom otoczony dużym pasem zieleni, co przy małych i bardzo ruchliwych dzieciach jest warunkiem niezbędnym udanego wypoczynku, sprawił że wszyscy byliśmy zadowoleni z pobytu w MALWIE i zgodnie stwierdziliśmy, ze wrócimy tam za rok :)
Tu widać, jak mieszkaliśmy :)
Dodaj napis
A tu jeszcze dom z lotu ptaka
Żródło: facebookowy profil Malwy
Pozdrawiam wakacyjnie wszystkich czytelników :) Asia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło, jeśli zostawisz ślad po swojej wizycie w postaci komentarza.